O mnie

 

HODOWLA PYSZCZAKÓW

Jak to najczęściej bywa w branży akwarystycznej, wszystko zaczyna się od pasji. Ja rozpocząłem bardzo wcześnie, bo w wieku 3 lub 4 lat, od mieczyka w kilkulitrowym słoiku. Były to czasy, których nawet nie pamiętam, ale od tej pory zawsze miałem różne ryby w akwariach. wraz z upływającym czasem zbiorników ciągle przybywało. Przełom nastąpił w latach 80-tych, kiedy to udało mi się zdobyć pierwsze pielęgnice z jeziora Malawi. Były to ryby, o których wcześniej mogłem tylko poczytać na łamach czasopisma ‚Akwarium’, a było to w tamtych czasach jedyne źródło informacji o trendach w akwarystyce i rybach, które udało się do Polski sprowadzić.

Hodowla pyszczaków

Pyszczaki

 

 

 

 

 

 

 

 

To był właśnie ten moment, kiedy pielęgnice z jeziora Malawi popularnie zwane pyszczakami utwierdziły mnie w przekonaniu, że  hodowla pyszczaków to jest to „coś”, czego poszukiwałem przez te wszystkie lata zajmowania się akwarystyką. W międzyczasie byłem członkiem oddziałów Polskiego Związku Akwarystów (PZA) w Zabrzu i Chorzowie Batorym.Poznałem wielu zapalonych akwarystów, którzy wspierali moje hobby w momentach sukcesów i porażek. Wiele z tych przyjaźni przetrwało do dziś. Kilkoro z tych przyjaciół udało mi się nawet zmotywować do hodowli pyszczaków. W tym czasie pojawiły się pierwsze gatunki ryb z jeziora Tanganika. Stało się oczywiste, że muszę je także mieć w swoich akwariach.

hodowla pielęgnic afrykańskich

HODOWLA PIELĘGNIC AFRYKAŃSKICH

No i to musiało się tak skończyć. Po trzydziestu latach hobbystycznego zajmowania się rybami, w 2002 roku postanowiłem zająć się profesjonalnie hodowlą ryb. Oczywiście wybór nie mógł być inny niż pielęgnice afrykańskie. Konkretnie pielęgnice z jezior Malawi i Tanganika.  

Przy okazji dziękuję mojej żonie za wyrozumiałość dla mojej pasji i liczne wyrzeczenia z jej strony przez te wszystkie lata.

Hodowla pyszczaków